Miały być zdjęcia, oto i one!
Chodzimy!
Smoka nie używamy, nigdy nie używaliśmy, Maja nigdy go nie chciała. A tu proszę, kupiliśmy jej kiedyś i tak leżał, pokazałam jej z ciekawości, co z nim zrobi. I skąd ona wiedziała do czego służy?
Zabawy domowe
i szaleństwa z bratem
Wszystkie zdjęcia oczywiście z komórki, bo zawsze jest pod ręką, więc z góry przepraszam za jakość.
A jutro powtarzamy badania moczu. Mam nadzieję, że wyjdą dobrze.
super !! ale Majeczka rośnie :D i gratulujemy pierwszych samodzielnych kroków :D
OdpowiedzUsuńpięknie:))
OdpowiedzUsuń