Nasza Maja jest już z nami całe 5 miesięcy!
Nowe umiejętności to przede wszystkim unoszenie na brzuchu na wyprostowanych rękach, głośny śmiech, dużo nowych zgłosek typu ajbziu, gigu, hoj itp, piszczenie z radości, ale i też jest to metoda na zwrócenie na siebie uwagi (a głosik to ona ma niezły, oj ma ...), chwytanie się za łydki, do stóp coraz bliżej! robienie mostka najczęściej z radości.
Maja zaczyna być coraz bardziej rozumna i spostrzegawcza, no i coraz bardziej ciekawa świata zwłaszcza podczas spacerów. Zaczyna żywo interesować się swoimi zabawkami a nawet ma kilka ulubionych rzeczy. Króluje tu wieża z kolorowych kółeczek. Woli leżeć na brzuchu niż na plecach.
Ostatnio jest też bardzo towarzyska. A nawet trochę za bardzo, ponieważ jeśli tylko nie ma nikogo w zasięgu wzroku, zaczyna wołać a jeśli nikt się nie pojawi, płakać. A, że śpi coraz krócej, zrobienie cokolwiek w domu graniczy z cudem.
Ale dzięki temu część porządków świątecznych mogłam zwalić na D. ;p
W dalszym ciągu zębów brak i chyba nic się nie szykuje w najbliższym czasie.
I przewrotów na brzuszek i odwrotnie (oprócz tych kilku przypadkowych) też brak. Ale jeśli pójdzie w ślady brata, to jeszcze trochę, Kuba zaczął się przekręcać jak już dobrze siedział,miał ok 7 miesięcy.
A co najważniejsze uśmiech nie schodzi jej z ust i mam nadzieję, że taka już zostanie :-)))
No i chciałabym, żeby aż tak szybko nie rosła...
Chociaż wiem, że to niemożliwe :/
identyczny zestaw ubraniowy przerabialiśmy :)
OdpowiedzUsuńps. niestety nie da się zatrzymać czasu