piątek, 6 lipca 2012

8 miesięcy!

Maja skończyła dziś osiem miesięcy. Co potrafi? Najchętniej siedziałaby cały dzień obłożona zabawkami swoimi i nie tylko. Bo ostatnio uważa, że Kuby są fajniejsze. Na plecach nie da rady jej położyć, bo zaraz jest na brzuchu. Ostatnio nawet przez sen się przekręca, a potem podnosi główkę do góry i zaczyna stękać, żeby ją przekręcić z powrotem . Po rannej kaszy położona do wózka usypia od razu zanim jeszcze wózek zdąży wyjechać na dwór. Kiedy tylko mnie zobaczy, wyciąga raczki, żebym ją wzięła , wtula się we mnie a później odpycha i daje znać, żeby odłożyć ją z powrotem do zabawek. Kiedy tata przychodzi  z pracy,wita go radosnym piszczeniem i oczywiście wyciąga rączki. Zresztą słowo "tata" nie schodzi jej z ust. Po erze "tylkomama" nadszedł widocznie czas taty ;)
Poza tym Maja jest małym leniuszkiem i nie myśli nawet o samodzielnym siadaniu (po co skoro można zacząć płakać to posadzą!), do raczkowania też daleka droga, woli się przemieszczać na rękach. Już brakuje mi pomysłów jak ją zmotywować do ruszenia do przodu...
Uwielbia zabawy w "idzie rak", "jedzie, jedzie pan..." i akuku. Lubi też kiedy zakrywamy jej buzię pieluszką tetrową i wołamy "gdzie jest Maja?". Śmieje się wtedy pełną buzią.  Wyrzuca też zabawki za łóżeczko, patrzy gdzie upadną a później na nas, żeby ktoś jej podniósł. Później drugi raz, trzeci aż do znudzenia...

Majeczko życzymy Ci dużo ,dużo uśmiechów i dni spędzonych na beztroskiej, radosnej zabawie.
Kochamy Cię najmocniej na świecie!

1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...