czwartek, 9 sierpnia 2012

Jednak szpital

Od wczoraj jesteśmy w szpitalu. Wyniki moczu i morfologi były kiepskie. Maja dostaje antybiotyk dożylnie i większość czasu przesypia. Przy okazji lekarze zrobili jej szereg badań między innymi usg brzucha i nerek.
Z tego co wiem spędzimy tu 10 dni, bo tyle trwa antybioterapia. Później kolejne badania krwi i moczu i jeśli będzie już lepiej wychodzimy i zapisujemy się do poradni nefrologicznej.
Najgorsze jest to, że z braku wolnych miejsc, dostaliśmy łóżko na onkologi dziecięcej. Nie polecam nikomu odwiedzać tego oddziału bez powodu...

4 komentarze:

  1. Trzymam kciuki żeby szybko wróciła do zdrowia, będzie dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrówka dla Mai! Kurcze mój Osinek też ma od wczoraj gorączkę i nie ma innych objawów i tak się zastanawiam co mam z tym robić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mocno życzę zdrówka i jak najszybszego powrotu do domu! Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...