piątek, 14 września 2012

Ogród

Dzisiaj od rana świeciło pięknie słońce, temperatura podskoczyła trochę do góry, a po ostatnich deszczowych i pochmurnych dniach, była to miła odmiana. Spakowaliśmy najpotrzebniejsze rzeczy i udałyśmy się z Mają do dziadków posiedzieć trochę w ogrodzie. Jakiś czas temu zrobili oni miłą niespodziankę dla Mai i zainstalowali na dworze huśtawkę. Mała, gdy tylko ją zobaczyła, piszczała i wyciągała rączki, żeby jak najszybciej ją do niej wsadzić. Dziś, pod nieobecność brata, który był jeszcze w przedszkolu, mogła się wreszcie wybujać do woli. A później poćwiczyć raczkowanie na większym terenie i na trochę innym podłożu niż nasza domowa podłoga.








Oj, marzy mi się ostatnio własny ogród w którym moglibyśmy spędzać takie dni jak dzisiejszy. Może kiedyś...

3 komentarze:

  1. tak, własny ogród to jest coś :)
    Maja ma super getry. skąd takie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Getry Next kupione na allegro :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna Twoja Maja, jak prawdziwa pszczółka na trawce:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...