Co myślicie na temat alkoholu na urodzinach dziecka? Mam na myśli oczywiście alkohol dla dorosłych, i myślę o tym mocniejszym. Od paru dni sprzeczamy się z mężem właśnie na ten temat. Ja jestem zdania, że na tego typu imprezach nie powinno go być w ogóle. Goście w końcu przychodzą do dziecka i to nim powinni się zajmować a nie siedzieć przy stole. Natomiast D. twierdzi, że u niego w rodzinie to jest norma.
Jakie jest wasze zdanie?
może zostawcie gościom wybór.
OdpowiedzUsuńkażdy niech zdecyduje za siebie, a jak zostanie nie zmarnuje się :)
u mnie był szampan i potem wino sobie sączyli Panie i Panowie ten kto chciał tak pod obiad ale to było po lampce
OdpowiedzUsuńja uważam że na imprezach dziecka nie powinno byc alkoholu...no chyba że impreza sie przedłuża do póżna, a dzieciaczek poszedł juz spać:)
OdpowiedzUsuń