Ranek, godzina 6, Maja stoi w swoim łóżeczku i woła:
-mama STAŃ!,
na co zaspana i ledwo przytomna mama odpowiada:
-Maju jeszcze śpimy, jeszcze za wcześnie...
Maja kładzie się więc na poduszce, leży 5 mn, kręci się, wstaje, kładzie, znów wstaje, po czym woła :
-mama STAŃ!
-Maju jeszcze nie wstajemy, połóż się kochanie, jest jeszcze bardzo wcześnie....
Maja znów kładzie się na poduszce i leży następne 5mn.
Po chwili słychać:
-Mama czita (czyta)
Mama (wciąż jeszcze nieprzytomna) otwiera w końcu oczy i pyta:
-Maju, a co Maja chciałaby przeczytać ?
-Babo!! Daj Babo! (Bambo)
krzyczy Maja
-Maju cichutko, bo Kuba jeszcze śpi.
Na to Maja przykłada swój mały paluszek do ust i cichutko, jak najciszej umie przesłodko szepcze:
- Ciii, aaa...
Po czym uśmiecha się tym swoim uśmiechem nr 1, patrzy wielkimi błękitnymi oczami a mama...
mama w tym momencie zapomina o tym, że jest niewyspana i ledwo przytomna ,że jest dopiero 6 rano,
bierze córkę na ręce, wtula w puszyste loki pachnące najsłodziej i najpiękniej na świecie i czyta,
bo kocha tak bardzo, że chyba bardziej już się nie da...
Maja na działce u pradziadków:
Fajne są takie pobudki:)
OdpowiedzUsuńA Majka jaka wygadana:)
ps. my też lubimy Bambo
oooohh jakie to kochane dla takich chwil warto zyc :)
OdpowiedzUsuńOjjj ja też zdecydowanie kocham takie poranki:)
OdpowiedzUsuńo tak, takie pobudki są cudowne, na dziecko nei można się złościć :)
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda w tym kapelusiku, takie poranki uwielbiam tylko u nas Maja wstaje później :)))
OdpowiedzUsuń:)) Pięknie to napisałaś bo my mamy właśnie z tej miłości jesteśmy wstanie wszystko:) U nas też Majka wiecznie nas budzi i choć marzę o tym by przewrócić się na drugi bok i dalej pogrążyć w snach to jak widzę ten jej uśmiech i wyciągnięte łapki do mnie to od razu się rozbudzam i rozczulam:) Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńPiękna, piękna mała Maja! Bardzo trafnie to ujęłaś, myślę, że każda mama czytając to uśmiechnie się pod nosem i pokiwa ze zrozumieniem głową. Spojrzenie tych oczu, i te małe uśmiechy powodują, że stajemy się nagle bardzo wytrzymałe, prawda?
OdpowiedzUsuń