czwartek, 19 kwietnia 2012

Nie ma nas ostatnio tu za często. Majka ostatnio potrzebuje maximum uwagi. Cały czas patrzy czy nie znikam jej z zasięgu wzroku. Jeżeli tylko mnie nie widzi, płacze i patrzy w stronę drzwi. A od dwóch dni dodatkowo jest strasznie marudna. Cały czas chce być na rękach, a czasem nawet wtedy płacze. Zastanawiam się czy to nie przez nowości jakie dostaje do jedzenia. Na razie tylko marchewkę, ziemniaka, jabłko i śliwki ze słoiczka (bo miała problemy z kupą).I czy to możliwe żeby takie objawy pojawiły się dopiero po dwóch tygodniach?

Cały czas czekamy na zaległe szczepienia. zmieniliśmy przychodnię i stara do tej pory nie przesłała karty szczepień (czekamy już miesiąc). Dzisiaj zadzwoniłam tam i dowiedziałam się, że karta czeka jeszcze w przychodni ponieważ ktoś musi zawieźć ją do ZOZ-u i dopiero stamtąd ma trafić do nowej przychodni. No i "uprzejma" pani powiedziała mi przez telefon, że przecież z jedną kartą to ona nie będzie jechać. Szczęka mi opadła jak to usłyszałam... Pomijając fakt, że mam dwójkę dzieci i czekamy na obydwie karty...
D. ma jutro tam jechać i zażądać wydania karty do ręki (podobno wbrew przepisom!).
Nie dość, że za podstawowe szczepienia trzeba płacić to jeszcze dzięki pewnej leniwej babie Majka jest opóźniona już miesiąc... 
Do tego jeszcze Kuba wrócił z przedszkola z gilami do pasa, znowu!
Tego nam tylko jeszcze brakowało :-/

A to dwa nowe ulubione zajęcia Mai:

1 bujanie się na boki na brzuszku


2 i pokazywanie wszystkim języka



I dla porównania...
Czy to na pewno to samo dziecko?


No i gdzie się podziały te włosy???


Tu odbywa się polowanie na zająca...






3 komentarze:

  1. urocza maleńka.
    reakcja alergiczna czy jakakolwiek ina na pokarm występuje bardzo szybko.
    może zęby idą...

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...